Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Oct
28
2025 |
Perpetuum
dodany przez Jamazur69 o godz. 15:53:03 A
A
A
![]() Wracam, choć już dawno powinienem odejść. Słowo we mnie krąży, nie godzi się z milczeniem. Oddycham wspomnieniem, które nie chce wygasnąć. Serce — uparte — bije dalej, jakby znało drogę. Dotyk, którego nie ma, wciąż przemyka pod skórą. Twoje imię pulsuje mi w skroniach. Nie potrafię go wypuścić. Zamykam oczy, ale obraz pozostaje. Czas próbuje mnie zatrzymać, myli się jednak. W ruchu odnajduję sens — w tobie odnajduję trwanie. Świat się zmienia, ja ciągle jestem w biegu. W mojej krwi coś krąży nieskończone. Nie kończę się tam, gdzie kończy się dzień. Nie gasnę, dopóki pamiętam. Bo kocham — i to mnie porusza. Bo pragnę — i nie przestanę. I choć milczenie kusi ciszą, ja wciąż idę dalej. ©️Sławomir Lęga Foto Halina Kamińska Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Jamazur69
Dołaczył/ła: 17.01.2025 23:38:20 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Perpetuum ...
Nie rozdziobią ...
Ogień i woda ...
Dotyk modlitwy ...
Przebłyski ...
W płomieniu dotyku ...
Imię, które stało się świ...
W cieniu modlitwy ...
Pisać, by nie zniknąć ...
Jesienny ślad ...
Jesień ...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 22 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 5Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|