Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Aug
23
2025 |
Jeszcze wczoraj...
dodany przez anastazja o godz. 18:26:54 A
A
A
![]() zaplatałyśmy warkocze pod starą gruszą rozciągał się błękit w kolorze oczu niepozbawione dziewczęcej urody zachłanne na życie jaka jestem dzisiaj uświadoma że słonce powoli zachodzi uciekam w siebie a mogłam być tam... boso na trawie wydeptywać ścieżki patrzeć na łany zbóż ciepłem dłoni rozgrzewać ziarna to jak obserwowanie rosnącego dziecka mogłam tam zostać gdzie czas siada na drewnianych schodach i nie ma nic do stracenia foto. własne(wschód słońca nad Ustrzykami) 20.07.2025 Czesia Mileszko Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: anastazja
Dołaczył/ła: 24.02.2025 16:51:02 Miasto: Ustrzyki DolneData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Boję się nawet mrugnąć...
Szczęśliwy czas...
Castalabate...
Cisza...
Niezapomniany PRL...
Prowadzisz mnie na złotej...
Świat słomkowej barwy...
Do następnej daty...
Nie odwracaj oczu...
Miasto zapada się w cień...
Boję się......
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 177 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 7 Użytkownicy Online: ^Kasia Dominik Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|