 
Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
 
 
| 
Oct
24
 2023 | Słowa laminowane miłosierdziem  dodany przez Kasia Dominik o godz. 03:14:48  A A A  Jak wielką siłę posiadają słowa, które rzucamy pod człowieka nogi. Dlaczego bliźni często lubi knować, być jak mróz srogim? Z jakiej przyczyny przestaliśmy kochać, tak bez podtekstu i z miłością w sercu? Ileż to krzywdy płynie w rzewnych strofach, w wierszu na końcu? Za oknem dnieje, zięba świt zwiastuje, kiedy w umyśle budzą się demony. To czorcie myśli: komu zajść za skórę kłem zaostrzonym? Szkoda, że ludzie wciąż zapominają o miłosierdziu w dialogu z innymi. Być może wówczas z niekłamaną wiarą cud by sprawili. Jednak istnieje nadzieja na jutro, światełko w mroku, które dobro wskrzesza. To przyjaciele broniący nas hardo – anielska rzesza. Bólu nam więcej zadać nie pozwolą, staną w obronie, gdy ktoś nam źle życzy. Kalekie skrzydła, złamane niewolą, otrą z goryczy. Kasia Dominik zdj. Pixabay Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze | Autor: Kasia Dominik 
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora:Unikając śmierci odrzucił...
Dopinam czas na przedosta...
Nosimy ich w sercu...
W pokorze siła...
Zatrzymany...
Życie do wyłącznego użytk...
Z blizn wyrasta poezja  ...
Wspomnienie noszące imię ...
Kiedy niebo płacze ziemia...
Kiedy jesień rdzawi liści...
 Sierpniowa noc bez gwiaz... » wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 545 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 5 osób. | 
| 
Użytkowników Online  Gości Online: 8 Brak Użytkowników Online  Nieaktywowany Użytkownik: 0  Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis |