Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Mar
06
2023 |
Zapachniało porankiem
dodany przez Kasia Dominik o godz. 04:42:50 A
A
A
![]() Gdy świt się budzi, a księżyc zasypia, misterium zorzy wskrzesza piękne myśli. Wtem chwytam pióro, by mroku diaskopia[1] snów nie przyćmiła, które dusza kreśli. Szkarłatność nieba po kartce rozlewam, obłędność uczuć wznoszę na wyżyny, by w blasku słońca rozpisać anagram lat utraconych tęczowej dziewczyny. Słów pokornością maluję pejzaże, natchnieniem chwili liryczność błękitu, bo kiedy serce łaknie życia wrażeń, z nadzieją patrzę w stronę Absolutu. I wciąż podziwiam Boga arcydzieło, mistyczny artyzm utkany z miłością. Szczęścia to moment – choć wiele lat minęło – zapach poranka napawa ufnością. Kasia Dominik Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Unikając śmierci odrzucił...
Dopinam czas na przedosta...
Nosimy ich w sercu...
W pokorze siła...
Zatrzymany...
Życie do wyłącznego użytk...
Z blizn wyrasta poezja ...
Wspomnienie noszące imię ...
Kiedy niebo płacze ziemia...
Kiedy jesień rdzawi liści...
Sierpniowa noc bez gwiaz...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 288 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 42Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|