E-Literaci - pokoje wspłczesnej literatury pięknej

dodany przez grazyna zarebska o godz. 12:14:28

jaskrawość poplątała nielogiczne myśli
napięta wyobraźnia a ponad szczytem
lęk i drgające dłonie
niechciany pot na twarzy

trudno zatrzymać rozpędzony niepokój
logika umyka jak podmuch wiatru
nie zatrzymuje pędu na określonym
przystanku

nikt nie zrozumie zachwianych emocji
pomoc od zaraz w potrzebie
zrozumienie bliskich
a czas jest lekarzem

praca fizyczna to zajęte ręce
odwracają uwagę od kopniętej głowy
codzienny spacer duktem leśnym
z człowiekiem bogatym w optymizm

małymi kroczkami przełamać słabości
poczuć siebie w sobie
wyzwolić od obaw ale też z nadzieją
która wychodzi naprzeciw ciebie

wówczas zło oddala się i ginie


G.I.Zarębska