Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Oct
01
2020 |
W okowach tęsknoty
dodany przez Kasia Dominik o godz. 12:04:54 A
A
A
Na pustej kartce sekretne wyznanie spisuję zakuta w miłosne okowy. Nie wiem co czynić, jak ująć słowa, gdy myśli płochliwe łzami zakrapiane. Tęsknym spojrzeniem wypatruję chwili, kiedy przytulisz bliskością oddechu. Radiacją[1] uczuć: z wolna, bez pośpiechu, byśmy próg nieba wspólnie przekroczyli. Lecz złudne to sny. Poranione serce wciąż opłakuje pośpieszne rozstanie. Wraz z twym odejściem męki niesłychane, w pustym ogrodzie usycham w rozterce. Czy jeszcze kiedyś, bodaj ostatni raz, weźmiesz w ramiona, ucałujesz dłonie? Iskra nadziei nieustannie płonie, że przeczytasz list, choćby jeden wyraz. Jesteś mi alfą i omegą również, słońcem po deszczu, życia przeznaczeniem. Z trwożną nadzieją, roztkliwionym drżeniem, czekam aż wrócisz. Kocham cię, przecież wiesz. Kasia Dominik Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Czy żyje się przed śmierc...
Oddech bez imienia...
Aniele Stróżu ...
Powiedzieć koniec to o wi...
Nieobojętna na los kamien...
Dłonie splecione w zimną ...
Wspomnienie tkane uśmiech...
Powiedzieć koniec to za m...
Próżność...
Tak zwany świat...
Pocałunek dnia z nocą...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 592 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |