Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
18
2017 |
idę
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 12:37:26 A
A
A
![]() brzegiem prawdy z zaułków uczuć myśli podziwu i ciszy popatrzeć na was znikają kłęby mgły w liściach buka świeżość szepty ogrzewają potok płynie dalej zamykam w sobie chwilę wiersze przesiąkają zielonymi wzgórzami nad Soliną w polskim języku brzmi to bosko bieszczadzkie anioły rozczesują włosy czynią namiastkę raju w oczach zostaje piękno wędruję aż do ostatniej kartki puenta niczego nie zamyka otwiera tak wiele Kazimierz Balawejder Rzeszów 2017 fotografia z internetu Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: usypane w stożek...
wyczekuję...
anioł odsłonił dobro...
doświadczam...
Był z nami...
Odszedłeś...
21.37...
szczęśliwie...
czułość...
widziałem...
olśnienie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 852 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |