Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Dec
30
2013 |
z jednego dnia
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 10:25:57 A
A
A
![]() fotografia własna wciąga jak morze konieczność ? oczy pełne głowa do góry mówię w języku młodych żeby wyprzedzić puentę babcia pociesza na wszelki wypadek odkłada na półkę niełatwo zapomnieć gromadzę kredki ciągnę wers jasnym kolorem ważne że czuję ciepło Filipek pokazuje Hani jak narysować guzik bałwanowi bajki porzucone odnajdują się a ich słowa rozpędzone jak pocisk Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: niewiadoma przyszłości...
czułym szeptem...
moja rzeka...
nie mogę ominąć...
rozścielam pamięć...
widać zarys...
w stronę przeszłą ...
zróbmy wszystko...
fala myśli...
żywe w literach...
skrzypią dni...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 718 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |