Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
29
2012 |
konwersacje na cztery akty
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 13:41:13 A
A
A
:*:*:*:*
Wiosna nadchodzi i moja stara trawa zaczyna tańczyć w rytm pożądania. Rozmiękczona w radosnym szaleństwie wyciska krople na kiełek tulipana. Noc już nie trzeszczy w stawach. W stanie skupienia naszych spojrzeń kolory tęczy jak próby ognia spadają na ziemię pełną kontrastów. Tęcza przejmuje kontrolę jasności. Cztery akty z życia i dysharmonia w lustrze mężczyzna z zimowym krajobrazem spłukuje resztki bieli. Nie lubi szorstkiego materiału skóry, ciała, kory. Pierwsze wiosenne stany posiadania za nią. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1052 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |