Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
28
2012 |
widziane inaczej
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 16:20:45 A
A
A
Obrazy jak mgła nad Tamizą ,spokojnie niemrawe,
wiatr na palcach podchodzi, by spłoszyć rozkrzyczane ptactwo wyczekuje kęsów. Nie ma nic . Wpatruje się w odległy ołówek - biurowiec zaciągnięty szarością. Milczy. Niepewność jutra dławi jej poczucie godności. Czuje się jak tygrys w pułapce świateł migocących reklam. Nie rzuca się jednak z braku słów o znanej treści. W pustej kieszeni znalazła bilet w jedną stronę. Drąży go, rzeźbi, bawi się jego strukturą. Bez odcienia przyszłych wiosen.Twarz kruszy w latach. Rzuca mewom kołującym nad głową. Nic tu po niej. Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1019 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |