Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Oct
07
2025 |
Płaszcz
dodany przez Jadwiga Bujak-Pisarek o godz. 08:35:11 A
A
A
![]() Ubieram go w październikowy poranek, lekko przesuwam guziczki. Czuję ciepło, chociaż nie ma na nim odrobiny futra. Drewniane paciorki przynoszą ulgę spracowanym dłoniom. Każda zdrowaśka wprowadza coraz większy spokój. Tak, to mój płaszcz na wszystkie poranki, dni w których chłód przenika, aż drętwieją członki, Ubieram go, wczoraj, dzisiaj, jutro - a tak naprawdę, bez niego mi źle. Autor: Jadwiga Bujak-Pisarek 7.10.2025r foto z własnej galerii Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Jadwiga Bujak-Pisarek
Dołaczył/ła: 18.05.2021 16:18:52 Miasto: - Data urodzenia: 1957-05-22 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Jakby wiedział że go potr...
Pomiędzy jednym a drugim ...
Na wzór Świętego Mikołaja...
To były małe dłonie umia...
Tylko echo powtarza wysta...
Coraz mniej twoich śladów...
Zawsze pod rękę...
Z końcem jesieni...
Przyjaciółka cisza...
Przychodzą znikąd...
Nasze przerwy pachniały c...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 228 razy. » Dodano 9 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 7Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|