Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Sep
29
2025 |
Odpadek
dodany przez grazyna zarebska o godz. 17:07:35 A
A
A
![]() Popękał wieczór, podłoga osłupiała, odgłos - huk decybeli - zagłuszył przyzwoitość. Ze zdziwienia ból milczy, smutek roztrzaskał się, zrywa kartkę kalendarza - wewnętrznie połamany dzień. Drętwieją myśli, niepokój nie do przełknięcia, przegapiony niejeden rok, poszarpane dni wypływają na powierzchnię. Wystarczyło przekręcić klucz: ogrodzona kolczastymi strofami, buduje własną autonomię, żyje — dzięki jednej i drugiej frazie. Grażyna Zarębska monit własny Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: grazyna zarebska
Dołaczył/ła: 24.08.2012 00:56:40 Miasto: Gorzów Wlkp.Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: nie ma dłoni...
nadzieja nie umiera...
rozsypane słowa...
róże...
wspomnienia...
nie pierwsz raz...
Rozdźwięki ...
dyshonor...
poeta widzi inaczej ...
wiatr tańczy jesienią ...
Pierwsze dni listopada...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 245 razy. » Dodano 7 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 3 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 6Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|