Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
May
07
2024 |
Po każdym policzku
dodany przez Jadwiga Bujak-Pisarek o godz. 06:17:31 A
A
A
![]() „Jesień(nie) Uśmiecham się do ciebie jesieni, bo innej sobie nie wyobrażałam. Jesteś cierpliwa i taka normalna, jak moja matka, tak jak chciałam.” Barbara Mazurkiewicz Chciałam godnie nieść pióro i pieczątki w dłoniach, w domu na Twoich dobrych fundamentach. A jednak spójrz, choćbym drogi wyścieliła, kłaniała się w pas i krok w krok podążała drogą wzdłuż Sołotwy - sypią się słowa,które niosą ból. Zapalam znicz i przysiadam w ciszy - a Ty znowu szepczesz... „Uśmiecham się do ciebie jesieni, bo innej sobie nie wyobrażałam. Jesteś cierpliwa i taka normalna, jak moja matka, tak jak chciałam.” autor: Jadwiga Bujak-Pisarek 7.05.2024 Sołotwa - rzeka w Lubaczowie Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Jadwiga Bujak-Pisarek
Dołaczył/ła: 18.05.2021 16:18:52 Miasto: - Data urodzenia: 1957-05-22 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: To ten czas...
Święto ludzi pracy...
Nie pozwolili odejść...
Dzień za dniem układam...
Pierwsza bez Ciebie...
Szaro za oknem, dzień len...
Tyle się dzieje...
Moja wena...
Każde miejsce szepcze two...
Może tam piękniejsza jest...
Kiedy będziesz szedł...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 453 razy. » Dodano 6 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 5 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |