 
Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
 
 
| 
Feb
25
 2024 | Dosyć! dodany przez Barbara Sniezek o godz. 20:02:37  A A A     Gdy usłyszałeś TAK sakramentalne,  wnet zakończyłeś starania o miłość,  odtąd nie byłeś już sentymentalny -  klamka zapadła, więc wszystko zdobyłeś.     Ile zadałeś bólu i goryczy,  uszczypliwości i słów jadu pełnych...  Łzy połykałam, nikt ich nie policzy  i się pozbyłam swoich marzeń sennych.     Przed ukłuciami założyłam pancerz  i grubą skórą oblekłam swe ciało,  choć ustępuję, by było jak ty chcesz  i święty spokój, lecz tobie wciąż mało.     Wiesz jak dokuczyć, robisz to perfidnie,  specjalnie nie chcesz okazać czułości...  Nie będę czekać, aż mi życie zbrzydnie,  pora zakończyć - brak mi cierpliwości.     © Barbara Śnieżek  14.02.2024.  
 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze | Autor: Barbara Sniezek 
Dołaczył/ła: 25.11.2016 00:11:46 Miasto: RzeszówData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora:Poranek...
Złota jesień...
Pamiętaj!...
Breń mojego dzieciństwa...
Brachykolon* na smutki ...
E-Literatom...
Matko......
Koncert na łące...
* * *  (Onamudaj)...
Geneza wiersza...
Skazani na dożywocie  Cz.... » wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 482 razy. » Dodano 5 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 4 osób. | 
| 
Użytkowników Online  Gości Online: 3 Brak Użytkowników Online  Nieaktywowany Użytkownik: 0  Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis |