Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
|
Jul
16
2023 |
Rozterka...
dodany przez Argo o godz. 20:04:56 A
A
A
![]() Jazgotem poranek zbudzony. Trel ptasi za oknem o brzasku. Otwieram powieki zmęczone, jeszcze pełne sennego piasku. Coś przyciska zdrętwiałe ramię, to ciemnowłosa damska głowa. Długa była ta noc gorąca. Czemuż była taka zmysłowa? Wstaję delikatnie z pościeli, cichutko nakładam ubranie. Wygładzam myśli snem spłoszone. Czy tak naprawdę jestem draniem? Bo ten wieczór i nastrój chwili, a potem... Rozmowa milczeniem przerwana i śmiech pocałunkiem zgaszony, gdy w tle miejskie echo swawolne coś tam sobie w oddali mamrocze. Wczorajszy dzień, do tego ta noc i jazgotem poranek zbudzony. Trel ptasi za oknem o brzasku... Tak to ma być? Myślę spłoszony. Gonitwa wizji, myśl jak kamień lawiną pchnięty budzi następną. Wciąż w głowie ich więcej i więcej. Czymże zagłuszyć jaźń podstępną. Umknąć przed tym co chce się zrodzić. Lecz jak uciec przed samym sobą. Naciągam buty i wychodzę. Po cichu - angielską metodą. Zbychu Argo-lewicz ilustr: własna Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Argo
Dołaczył/ła: 11.05.2022 16:32:27 Miasto: ŁódźData urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Pamięci 13 grudnia 1981...
Adwentowa ironia......
Pogłosy......
Iluzje...
Za tęczowym mostem......
Mroki istnienia......
czas na czas......
Słomiany wdowiec......
W podmuchach......
Czas zmian......
O pewnej pani......
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 425 razy. » Dodano 9 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
Gości Online: 15Brak Użytkowników Online Nieaktywowany Użytkownik: 0 Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis
|