Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Dec
29
2022 |
Mutacja
dodany przez AnWit o godz. 14:45:00 A
A
A
![]() nie każ mi dmuchać na zimne jeszcze jest nadzieja wiem znów tam wracam oddychać anomalią teraz ją dostrzegam nie tylko kącikiem oka drżenie dostraja resztę ciała jakby było trybikiem maszyny na szczęście pozwalam sobie na bezdomność nie mieszcząc się w sobie wiesz że transpozycja powoduje mutację pomiędzy granicą niczyją powoli lęk zmienia się w uśmiech ten taki z ograniczoną odpowiedzialnością Anna Witkowska grudzień 2022 foto pixaby Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: AnWit
Dołaczył/ła: 11.03.2019 21:40:08 Miasto: - Data urodzenia: 1973-11-01 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Uwikłani...
Tam, gdzie zaczyna się no...
Pod szczelinami dachu...
W przypadku śmierci...
Dla tych co słuchają cisz...
Cerując siebie...
Dom...
Limeryki cz3...
limeryki - cd....
Limeryki pierwsze koty za...
Niezwykle krótka nowela...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 526 razy. » Dodano 4 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 2 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |