E-Literaci - pokoje wspłczesnej literatury pięknej

dodany przez Kasia Dominik o godz. 08:24:24

Zjawia się nocą i w promieniach słońca,
w drganiu listowia i milczeniu drzewa.
Jej jaśminowość niemająca końca,
sprawia, że dusza szczęśliwością śpiewa,

Nadchodzi cicho i głośno zarazem,
niepostrzeżenie, ale nietajemnie.
Majestat słowa przejawia obrazem,
gdy myśl zawiła w ostrzu pióra drzemie

Jest wszędzie tam, gdzie wyobraźnia marzy,
sięga dalej niż rozum pojąć zdoła.
Dziecięcy uśmiech maluje na twarzy,
kiedy się spełnia Bożej ręki wola.

W niej głos wszechświata, kosmosu melodia,
kolory tęczy i biometria życia.
W dłoni poety podbija imperia,
w zamyśle mędrców jest nie do zdobycia.

Kiedy człowieka dopada zwątpienie,
tęsknota za czymś, co dawno minęło,
to właśnie ona i jej zrozumienie
pozwala znaleźć, to co zaginęło.

Czymże by była istność bez poezji?
Tępą stalówką, pustym kałamarzem.
W niej zieleń wiosny, urokliwość frezji,
zapach czeremchy i wierszy pejzaże.



Kasia Dominik
zdj. Pixabay