Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Sep
02
2020 |
Listopadowy deszcz
dodany przez Kasia Dominik o godz. 09:27:41 A
A
A
Karbidowe niebo spowija mgła, wiatr snuje się między liśćmi, blady świt modli się liturgią deszczu, drzewa czeszą warkocze mimozy. Kropla po kropli ziemię nasącza, rzewny płacz skrzydlatych opiekunów, oczyszczają duszę ludzką z grzechu, w kałuży przeszłości topiąc smutek. Sekundy spacerują po doczesności, tkając na krośnie jesień człowieka, dni coraz krótsze, czasu coraz mniej, a listopadowa słota wciąż moknie od łez. Kasia Dominik Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kasia Dominik
Dołaczył/ła: 23.12.2019 16:10:52 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: Dłonie splecione w zimną ...
Wspomnienie tkane uśmiech...
Powiedzieć koniec to za m...
Próżność...
Tak zwany świat...
Pocałunek dnia z nocą...
Miejsce, które otula rami...
Najważniejsze, aby wracać...
Być i pozostać sobą...
Kiedy usta się uśmiechają...
Urodziny Basieńki –...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 729 razy. » Dodano 2 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |