Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Mar
29
2019 |
rozciągane
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 05:21:00 A
A
A
![]() przywołuję dotykiem słowa nadążasz jakbyś chciała zostać w nieskończoności każdy wiersz czyni się zestawem pierwszej pomocy siadasz przy mnie dobrze byłoby zapisać pozujesz na oryginał rośnie we mnie więc tak to się zaczyna dźwięki szeptów wyostrzają kształty światło na brzegach jak zgięty łokieć rzeźbi delikatnością po iskry tamtych ognisk gęste uśmiechy robią swoje sekunda za sekundą staje się nowym poematem język mnoży odwagę Kazimierz Balawejder Rzeszów 2019 Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: niewiadoma przyszłości...
czułym szeptem...
moja rzeka...
nie mogę ominąć...
rozścielam pamięć...
widać zarys...
w stronę przeszłą ...
zróbmy wszystko...
fala myśli...
żywe w literach...
skrzypią dni...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 716 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |