Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Feb
05
2018 |
iść
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 07:45:28 A
A
A
![]() często o świcie litery namnażają mrowi skóra wędrują tęsknoty poetyckimi schodami nagie i nieskończone w nici czasu jawią się wszystkie smaki rozciągając logikę przynoszą dreszcze słowa nadchodzą falami z gór i morza źródło wzbiera krąży tajemnicą otwartego pióra ludzie mówią poezja to jedna ość więcej a ja każda puenta przynosi gęsią skórkę i zamyślenie Kazimierz Balawejder Rzeszów 2018 Fotografia :Wyszukiwanie obrazem Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: usypane w stożek...
wyczekuję...
anioł odsłonił dobro...
doświadczam...
Był z nami...
Odszedłeś...
21.37...
szczęśliwie...
czułość...
widziałem...
olśnienie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 832 razy. » Dodano 0 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 0 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |