E-Literaci - pokoje wspłczesnej literatury pięknej

dodany przez grazyna zarebska o godz. 19:10:14

 
są takie dni
że nie wiadomo w którą stronę
biegną myśli

może szukają miejsca
na azyl

jest leśna polana ale latem
skromny apartament na cztery pory roku
z daleka od hałasu z ogromnym
poczuciem bezpieczeństwa

są takie godziny
że nogi pobiegłyby tam gdzie wiatr wyciera
z policzków łzy

ptaki śpiewają kołysanki na dobrą noc
a dialog to szept tego co nie było
zanim wędrówka zostawiła poza zasięgiem
zło

tylko czasami drgają powieki
słowa krążą i czarne chmury
skrzypią
huczą drzewa
unoszą tumany zakręconego losu

osoby o wielkiej wrażliwości
ugotowały swoje ego w kotle z brudną
energią

wypadają zmurszałe słowa
pod wpływem emocji
poległ stratowany sens
najcenniejszych wartości

są momenty niezakodowane w dzieciństwie
bo obce


20 lutego 2017 r./G.I.Z.