Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Nov
20
2014 |
ile razy jeszcze napiszę
dodany przez Kazimierz Balawejder o godz. 16:56:52 A
A
A
![]() Bieszczadzkie Anioły jeszcze rosę niosą na ramionach kwitnącymi połoninami tworząc najpiękniejszy obraz świata przed lasem siadają na kamieniach rozczesują włosy południowym wiatrem błyszczy klucz do raju wyznacza ścieżki do wzgórz zielonych krzyża na Tarnicy gdzie rozmodlona cisza piękna i nieskażona trawy długie w krainie wiersza usiane zapachem ziół okraszone na rozstaju dróg Madonna błogosławi buki szepczą szukajcie słów poeci jarzębiny pieszczone dzikim wiatrem odczuwają wielkie drżenie paciorkami nasycają zmysły Wiersz dedykuję; Redaktor Naczelnej E-Literaci Barbarze Mazurkiewicz za wielką pomoc przy wydaniu mojego kolejnego tomiku Łyk Życia Balawejder Kazimierz Rzeszów 2014 fotografia z internetu Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Kazimierz Balawejder
Dołaczył/ła: 29.10.2012 14:30:06 Miasto: RzeszówData urodzenia: 1958-03-02 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: usypane w stożek...
wyczekuję...
anioł odsłonił dobro...
doświadczam...
Był z nami...
Odszedłeś...
21.37...
szczęśliwie...
czułość...
widziałem...
olśnienie...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 2092 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 6 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |