 
Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
 
 
| 
Jun
22
 2014 | raj inaczej dodany przez Andrzej Iwanowicz o godz. 22:07:20  A A A  fot.galeria google życie to ciągła walka codzień zaczynam od nowa nie da się sianem wykręcić bo życie to nie krowa chciałbym spijać śmietanę i świeże wiejskie mleko leżąc beztrosko pod gruszą nad cicho szemrzącą rzeką słuchać śpiewu skowronka ścigać wzrokiem motyle ujeżdżać rącze obłoki i z wierzby zrywać daktyle chciałbym, lecz cóż ze chcenia gdy życie twarde jak skała ledwo naciągnę spodnie już jak bokser przywala do roboty kochany zbieraj cztery litery obłoków nie wydoisz a wiersze to nie sery zgnębiony łapię kanapki pędzę zarabiać grosze lecz zamiast brzęczącej kasy garb do domu przynoszę a w domu sielanki nie ma żona pod skrzydła bierze sprzątanie gary zakupy póżniej zasypiam... w operze i jak tu nie kochać życia przecież to czysta poezja ogród pełen miłości i ja kwitnący jak frezja miłość skrzydeł dodaje latam z pracy do pracy kochanie, bedę aniołem w garnku odbicie zobaczysz więc gonię jak ta fryga przez życie nakręcany ach gdybym dorwał Ewę pasek ruszyłby w tany Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze | Autor: Andrzej Iwanowicz 
Dołaczył/ła: 08.10.2012 19:37:50 Miasto: - Data urodzenia: - Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora:czekając na bryzę...
W odpowiedzi na " Wysokie...
polowanie...
twierdzisz...
morskie horyzonty...
mówisz...
powiedziałaś...
noc marzeń...
kwiecień plecień...
Wesołych Świąt...
podróż w czasie... » wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 1086 razy. » Dodano 1 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. | 
| 
Użytkowników Online  Gości Online: 3 Brak Użytkowników Online  Nieaktywowany Użytkownik: 0  Najnowszy Użytkownik: ^Jadwiga Lowkis |