Zaloguj się by mieć dostęp do całości serwisu
Jan
08
2013 |
utracony wiersz
dodany przez Stanislawa Zak o godz. 20:41:16 A
A
A
Cierpliwie nawijałam na dłonie długie nici ciepła. Przędłeś z nich otulinę najpiękniejszych słów. Powtarzałeś najważniejsze jest to,że się spotkaliśmy i wysypywałeś dojrzałą czułość, jak winogrona z przepełnionej misy. Rozlewał się sok między ciebie i wygłodniałą przestrzeń . Każdego lata zabujana w obłokach snułam wątki ... I na tym kończy się opowieść, ponieważ utraciłam koncept, wiersz się nie zapisał. Defekt komputera,przykro:( Tylko zalogowani użytkownicy mog? czytać i dodawać komentarze |
Autor: Stanislawa Zak
Dołaczył/ła: 18.03.2011 16:53:48 Miasto: ZlocieniecData urodzenia: 1950-04-05 Zarejestruj się by mieć dostęp do wszystkich opcji serwisu. Inne teksty autora: mój lipny wiersz...
ale to juz było...
pieskie życie...
zabrakło jutra...
więżniarka niepokoju...
śmiech żurawi...
ni to zima, ni to wiosna ...
co noc śnisz mi się bardz...
Cud wielkiej Nocy...
bukiecik niezapomnień...
tajemnice nocy...
» wszystkie teksty Informacje: » Tekst czytany był: 680 razy. » Dodano 3 komentarzy do tekstu. » Tekst lubi 1 osób. |
Użytkowników Online
![]() Brak Użytkowników Online ![]() ![]() |